Czy ewolucja jest losowa? Archeopteryks i mechanizm crossing-over
Od dłuższego czasu interesuje się ewolucją biologiczną i postanowiłem podzielić się z wami moimi przemyśleniami na ten temat. Często słyszałem opinie podważające zjawisko ewolucji, a jedną z najczęstszych jest, że nowe gatunki nie mogłyby powstawać na drodze losowych przemian i mutacji. Ale czy ewolucja jest w pełni losowa? Czy każdy organizm ma potencjał do radykalnych przemian? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie, używając jako przykładu Archeopteryksa, zwanego także praptakiem.
Archeopteryks jest dinozaurem odkrytym w 1861 roku.
Był to okaz niezwykły, ponieważ miał cechy gada czyli szkielet, zęby oraz
ptaka, z których najważniejszą były odbite w kamieniu skrzydła i pióra. Dlatego
oczywistym wydało się uznanie go za przodka ptaków i dowód na to, że dinozaury
wyewoluowały w ptaki. Co prawda w czasach dinozaurów istniały latające gady
zwane pterozaurami, ale one nie były dinozaurami i nie miały piór. Jednak w
obecnych czasach nauka zrobiła ogromny postęp, wymyślano nowe metody badań i
odkryto wiele nowych gatunków i okazów wymarłych zwierząt, przez co historia
Archeopteryksa stała się znacznie bardziej skomplikowana. Okazało się bowiem,
że był to gatunek, który pojawił się i wyginął bardzo wcześnie, wiele milionów
lat przed pojawieniem się ptaków, a także był był tzw. ślepą uliczką ewolucji,
czyli nie ewoluował dalej. Ale w takim razie skąd wzięły się ptaki, skoro
praptak nie był ich przodkiem? Otóż odkryto, że wiele gatunków dinozaurów
ewoluowało w podobny sposób, wiele z nich miało także pióra. Wynika z tego, że
dinozaury miały coś w rodzaju potencjału do ewoluowania w określonym kierunku.
A potencjałem tym kieruje zjawisko crossing-over.
Oznacza to, że geny są ze sobą połączone i wymieniają
się nie pojedynczo, a w pakietach składających się z zestawów genów. Mutacja
jednego genu w takim pakiecie nie musi oznaczać radykalnej zmiany budowy np.
łapki, ale nie oznacza to też, że nie może tak się stać, choć obecność innych
genów w pakiecie stabilizuje te przemiany. Oprócz tego istnieją także inne
procesy i czynniki warunkujące ewolucję, jednak to zjawisko crossing-over
sprawia, że ewolucja staje się znacznie mniej losowa, a zmutowane geny zapisane
w pakietach dają potencjał do zmian w określonym kierunku. Można dzięki temu
powiedzieć, że ewolucja jest w dużym stopniu uwarunkowana genetycznie.
Często słyszałem także, że ewolucja musiałaby być jak
tornado, które złożyłoby samolot, co jest praktycznie niemożliwe, ale wygląda
to w ten sposób tylko jeśli przyjmiemy całkowitą losowość ewolucji. Jeśli
jednak uwzględnimy zjawisko crossing-over, to okaże się, że wystarczy, aby
tornado dodało tylko kilka części, żeby samolot zaczął zupełnie inaczej
działać, co nie jest już tak nieprawdopodobne. Nie oznacza to jednak, że
ewolucja zachodzi często i łatwo, ponieważ szacuje się, że ponad 99% gatunków
żyjących kiedykolwiek na ziemi wyginęło.
Nie mam zamiaru przekonywać was, że zjawisko ewolucji
jest prawdziwe lub nie jest, ale chciałbym wam pokazać, że na świecie jest
wiele rzeczy, które są inne niż na początku się wydają i warto być otwartym na
inne punkty widzenia, ponieważ dzięki temu możemy rozwijać swoją osobowość.
Dodatkowo chciałbym wam pokazać ilustrację jednego z moich potworów, która nazywa się Archeoharpia, a inspiracją do jej stworzenia był właśnie Archeopteryks.
Komentarze
Prześlij komentarz